Brazylijczykowi w ostatnim czasie zdecydowanie bliżej od odejścia aniżeli pozostania na Camp Nou. Wynika to z tego, że Barcelona na poważnie ruszyła po Neymara, lecz nie dysponuje odpowiednimi środkami do przeprowadzenia tak wielkiej transakcji, dlatego z jednej strony próbuje włączyć do operacji swoich zawodników, a z drugiej jest otwarta na ich sprzedaż. To dotyczy m.in. wspomnianego Philippe Coutinho, który czuje się oszukany przez władze „Blaugrany”.
Według Kii Joorabchiana, jego agenta, z jednej strony obiecywano mu, że 27-latek nie zostanie sprzedany, gdyż jest ważną częścią zespołu, zaś z drugiej, poprzez André Cury’ego wypuszczane są komunikaty o włączeniu jego klienta w transfer Neymara. W związku z tym wielce prawdopodobne jest, że przed końcem lata zawodnik, który niedawno świętował triumf na Copa América, zmieni pracodawcę.
W tym kontekście łączono go zresztą z Arsenalem i Tottenhamem Hotspur i obie te ekipy były bliskie doprowadzenia operacji do końca, lecz wówczas weto postawił skrzydłowy, który nie miał zamiaru wracać do Anglii, gdzie występował w Liverpoolu. Ponadto „Koguty” w ostatnim momencie postanowiły wycofać się z pomysłu angażu 55-krotnego reprezentanta „Canarinhos”, pozostawiając władze Barcelony bez odpowiedzi na wysłany fakt z zapytaniem.
Biorąc zatem pod uwagę powyższe informacje, Katalończycy muszą znaleźć nowe rozwiązanie i na tę chwilę są dwie możliwości. Jedna zakłada wspomniane włączenie gracza do transakcji z udziałem Neymara (wówczas chęci muszą wyrazić Paris Saint-Germain oraz Philippe Coutinho), zaś druga jego sprzedaż do Bayernu Monachium.
Bawarczycy to najnowszy kandydat do jego zakontraktowania, lecz na razie Niemcy ograniczają się do zbierania informacji na temat potencjalnego transferu. W związku z tym poprzez pośrednika złożono zapytanie w sprawie sytuacji Brazylijczyka i preferowanych warunków przeprowadzenia całej operacji. Niewykluczone jednak, ze wkrótce „Gwiazda Południa” przejdzie do konkretniejszych działań i tym samym złoży oficjalną ofertę za 27-latka, który chciałby otrzymać gwarancję występów w podstawowym składzie.
Skrzydłowy, który może także grać na pozycji „dziesiątki”, koszulkę Barcelony jak dotąd zakładał 76 razy, notując w tym czasie 21 trafień i 11 asyst. Umowa łącząca go z Katalończykami wygasa w połowie 2023 roku.