Bayern Monachium: Tanguy Nianzou może trafić do Francji

fot. Parinya Maneenate / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: GFFN

OGC Nice umieściło na liście życzeń Tanguya Nianzou - do takich informacji dotarli dziennikarze z portalu „GFFN”.

Piąty klub minionego sezonu potrzebuje wzmocnić linię defensywy. Jedną z opcji w wizji władz ma być sylwetka kapitana reprezentacji Francji U-20, który dotąd nigdy nie doczekał się regularnej gry pod wodzą Juliana Nagelsmanna.

Tegoroczne lato wydaje się ostatecznym momentem na rozbujanie kariery Nianzou. Wystarczy wspomnieć, że przez ostatnie dwie kampanie piłkarz pojawiał się na murawie tylko 28 razy.

Po wychowanka Paris Saint-Germain ustawia się kolejka chętnych, z RB Lipsk i Stade Rennais na czele. Do czołówki wyścigu zamierza dołączyć także Nice.

Początkowo klub z Allianz Riviera nastawiał się na sprowadzenie innego gracza z bogatszym życiorysem, który w razie kłopotów zdrowotnych Dante mógłby stanowić pewny punkt w formacji. Z czasem okazuje się, że ten wymóg nie jest już tak istotny i profil Nianzou również zaczyna odpowiadać Lucienowi Favre.

Kontrakt zawodnika, posiadającego także obywatelstwo Wybrzeża Kości Słoniowej, wygasa wraz z końcem czerwca 2024 roku.

W bieżącym okienku OGC Nice zdążyło już solidnie popracować nad wzmocnieniami w obronie. Kadrę uzupełnili tacy zawodnicy, jak Kasper Schmeichel z Leeds United czy Mattia Viti z Empoli.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Leonardo Bonucci podjął decyzję. To jest jego ostatni klub To może być symboliczna zmiana pałeczki w zespole Legii Warszawa [FOTO] Były piłkarz Rakowa Częstochowa zjawił się na jego meczu ze Śląskiem Wrocław Bartosz Kapustka o koledze z zespołu Legii Warszawa. „Mam nadzieję, że z nami zostanie” Dawid Szulczek po spadku Warty Poznań z Ekstraklasy Bayer Leverkusen kończy sezon z podwójną koroną. Puchar Niemiec trafił w ręce „Aptekarzy” [WIDEO] Kamil Grosicki: To jest tak głupie, że nawet nie powinniście o to pytać

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy