Ben Arfa priorytetem Sevilli

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: Estadio Deportivo | Sport

Hatem Ben Arfa może zmienić klub już w letnim oknie transferowym, chociaż umowa z Paris Saint-Germain obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku.

Pierwotnie informowano, że 30-letni Francuz chce walczyć o miejsce w składzie Paris Saint-Germain, jednak najprawdopodobniej sytuacja uległa zmianie ze względu na pozostanie trenera Unaia Emery'ego, zatrudnienie nowego dyrektora sportowego, Antero Henrique i odejście ze struktur klubowych Paricka Kluiverta, kluczowej postaci przy okazji wolnego transferu Ben Arfy. 

Wobec tego skrzydłowy może zrobić to, co nie udało się latem poprzedniego roku, czyli przenieść się do Sevilli, znowu bardzo zainteresowanej jego pozyskaniem.

- Byłem jakieś dziesięć minut od podpisania kontraktu z Sevillą. Było już naprawdę blisko, ale otrzymałem telefon z PSG, powiedzieli, żebym poczekał i jeszcze raz wszystko przemyślał, bo bardzo chcą mnie mieć w zespole. To coś w rodzaju last-minute. Miałem grać w Hiszpanii, już podpisywałem kontrakt... Tymczasem jestem w PSG. To przeznaczenie, tak było mi pisane – powiedział Ben Arfa w poprzednim roku zaraz po związaniu się z Paris Saint-Germain, któremu zresztą kibicował od dzieciństwa.

Oczywiście Sevilla nie jest jedynym możliwym kierunkiem dla skrzydłowego. W swoich składach widzi go też kilka klubów z Turcji (wymieniało się Fenerbahce i Besiktas) i Chin. Dodatkowo Monchi wciąż ma nazwisko Ben Arfy w swoim notesie, tyle że teraz już w Romie. Włoską opcją pozostaje też Inter Mediolan.

Rzekomo PSG chce za byłego piłkarza Nicei czy Newcastle United około sześć milionów euro.

Ben Arfa w sezonie 2016/2017 pojawił się na boisku w 23 meczach ligowych, zaliczając dwie asysty, jednak cały czas gry to zaledwie 626 minut. Jego bilans we wszystkich rozgrywkach to 1136 minut, 32 mecze, cztery bramki, siedem asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Xabi Alonso dał „zielone światło”. Napastnik opuszcza Bayer Leverkusen Mógł trafić do Lecha Poznań, teraz świętuje mistrzostwo z Jagiellonią Białystok. To był kapitalny transfer Transfery - Relacja na żywo [26/05/2024] Miał być gwiazdą Arsenalu, zostanie sprzedany?! Mikel Arteta ma już dość Kamil Glik z mocnym wpisem po ostatnim meczu Ekstraklasy. „Wiele razy byłem na dole, ale tak poniżony nigdy...” Patryk Klimala przerwał milczenie. „To dlatego mnie nie było” OFICJALNIE: Leonardo Bonucci podjął decyzję. To jest jego ostatni klub

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy