Mateusz Borek poinformował kilka dni temu na Twitterze, że holenderski klub zgłosił się do włodarzy ekipy z Gdańska z konkretną propozycją wykupu utalentowanego golkipera.
Lechia może oczywiście rozważyć otrzymaną ofertę, ale decydujący głos w sprawie przyszłości 19-letniego bramkarza ma Benfica. Drużyna z Lizbony w sierpniu tego roku przelała na konto „Biało-Zielonych” dwa miliony euro, aby zapewnić sobie prawo pierwokupu aktualnego młodzieżowego mistrza świata.
Dziennikarze „O Jogo” poinformowali, że prezydent portugalskiego zespołu, Luís Filipe Vieira, zamierza skorzystać z tej możliwość i w przypadku zaakceptowania propozycji przez polski klub przedstawi swoją, aby sprzątnąć Milinkovicia-Savicia sprzed nosa ekipie z Amsterdamu.
Serbski golkiper trafił do Lechii w listopadzie 2015 roku po tym, jak rozstał się z Manchesterem United. Od tego czasu rozegrał 29 spotkań dla drużyny z Gdańska, w których ośmiokrotnie zachował czyste konto.
Warto również zauważyć, że „Biało-Zieloni” żyją w bardzo dobrych stosunkach z Benficą, o czym świadczy między innymi fakt, że do Lizbony w ostatnim czasie powędrowali tacy gracze jak Paweł Dawidowicz czy Przemysław Macierzyński. Z kolei w przeciwnym kierunku udali się Rudinilson, Steven Vitória oraz João Nunes.