Hiszpan pożegnał się z angielską piłką w 2019 roku, kiedy to rozstał się z Newcastle United. Postanowił skorzystać z lukratywnej oferty z Chin, gdzie prowadził drużynę Dalian Professional. Jego orientalna przygoda nie potrwała jednak długo. W styczniu zdecydował się ją zakończyć za porozumieniem stron, jako powód podając obawę o rodzinę w związku z pandemią COVID-19. Na tym jednak trenerska kariera 61-latka się nie kończy.
W ostatnim czasie Tottenham uważnie obserwuje rynek szkoleniowców, a jednym z kandydatów do objęcia pierwszego zespołu jest właśnie Benítez. Teraz były menedżer Liverpoolu dolał oliwy do ognia, ponieważ w wywiadzie dla „Sky Sports” otwarcie przyznał, że liczy na ofertę z Premier League.
- Przeniosłem się do Chin, ponieważ nie było tam wyraźnie topowych zespołów, było więc to dla mnie wyzwanie pod względem rywalizacji - zaczął Hiszpan.
- Na ten moment skupiam się jednak na tym, by zostać w Anglii. Teraz mieszkam w Liverpoolu. Oglądam wiele meczów Premier League i Championship, jestem w każdej chwili gotowy do powrotu.
- Moim priorytetem jest zostać w Anglii, w Premier League. Jestem tu wraz ze swoją rodziną, podoba mi się też tutejszy styl gry. Postaram się być gotowy, jeśli ktoś się do mnie zgłosi. Inne ligi? Oglądam dużo Serie A, ponieważ to dobra liga, ale tam oraz we Francji, Niemczech czy Portugalii zwyczajnie nie widzę zbyt wielu opcji, by rozpocząć projekt, w którym mógłbym pomóc piłkarzom się rozwijać, uczynić zespół konkurencyjnym.