- Mariano jest świetnym zawodnikiem. W meczu z AS Monaco pokazał to samo, co pokazywał w poprzednich meczach. Świetne przygotowanie fizyczne, umiejętność przewidywania wydarzeń. Był bliski strzelenia bramki przy okazji wybicia Danijela Subašicia. Poza tym potrafi grać na małych przestrzeniach, a według wielu miał tego nie umieć. W futbolu wszystko może wyglądać inaczej w dwóch różnych dniach. Muszę podziękować Benzemie, który powiedział nam, że potrzebujemy takiego zawodnika – powiedział Aulas.
Dla urodzonego w Katalonii Mariano przeprowadzka do Lyonu była pierwszym wyjazdem poza Hiszpanię. 24-latek karierę seniorską rozpoczął w Badalonie, potem występował w trzeciej i drugiej drużynie Realu. W pierwszym zespole zagrał w ośmiu meczach ligowych, strzelając jedną bramkę. W związku z brakiem możliwości regularnej gry za osiem milionów euro odszedł do Olympique'u Lyon.
Mariano, mogący grać dla reprezentacji Dominikany lub Hiszpanii, nie czekał długo, by zrobić wrażenie na kibicach. Już w debiucie ligowym strzelił dwie bramki. Potem dołożył do nich pięć kolejnych i po dziewięciu spotkaniach ma ich na koncie siedem. Tym samym godnie zastępuje dotychczasową gwiazdę drużyny Alexandre'a Lacazette'a, który latem odszedł do Arsenalu.
Sam Benzema karierę rozpoczynał właśnie w Lyonie, zanim w 2009 roku przeniósł się do Realu, więc z Aulasem zna się doskonale.