Bielsa zabrał głos na temat rzekomej demagogii na konferencji prasowej: - Gdyby chodziło o kwestię pieniędzy, mógłbym zarobić ich więcej, pracując w innym klubie. Znalazłbym także bez problemu zespół, w którym miałbym większe szanse na odniesienie sukcesu. Niektórzy ludzie, w tym ja, kierują się innymi motywami, wspominałem o tym już kiedyś.
Trener Athletic odpowiedział dodatkowo na pytania odnośnie swojej przyszłości: - Nie wiem co się stanie w niedalekiej przyszłości. Zarząd do 30 czerwca ma prawo zadecydować o moim losie. Jeśli nic się nie zmieni, to pozostanę na obecnym stanowisku.
57-letni menedżer rozpoczął pracę w klubie z Bilbao w lipcu 2011 roku. Do tej pory, jego największym odniesionym sukcesem, jest udział w finale Ligi Europejskiej w 2012 roku, gdzie Athletic musiał uznać wyższość Atlético Madryt.
Bielsa: Pieniądze nie są najważniejsze
Szkoleniowiec Athletic Bilbao, Marcelo Bielsa, znalazł się w ogniu krytyki po zupełnie nieudanym sezonie swojego zespołu. Argentyńczyk został nawet nazwany przez jednego z dziennikarzy, demagogiem, co skłoniło go do udzielenia wyjaśnień.