Legendarny sprinter zakończył już karierę lekkoatletyczną, ale nigdy nie ukrywał, że zamierza kontynuować swoją sportową przygodę. Celem Jamajczyka jest rozpoczęcie kariery piłkarskiej i choć przyznał on niedawno, że często grał w piłkę wbrew obiekcjom trenera, pojawiają się obawy o jego dyspozycję. Podstawowe wątpliwości budzą jego wiek (31 lat) oraz poziom umiejętności. Bolt zapewnia jednak, że planuje podejść do realizacji pomysłu z głową.
- To mój osobisty cel, nie obchodzi mnie co myślą o tym ludzie - stwierdził w rozmowie z dziennikarzami.
- Nie mam zamiaru sam siebie okłamywać, jeśli poczuję, że nie jestem w stanie tego zrobić, powiem sobie po prostu: „Zapomnij o tym”. Nie zamierzam się ośmieszać. To jest jednak moje marzenie, następny rozdział w życiu i chcę to zrobić. Kiedy marzysz lub masz coś, co bardzo chciałbyś zrobić, chcesz spróbować, by chociaż zobaczyć, gdzie to może zajść.
Bolt, który miał już okazję trenować z Borussią Dortmund, leczy aktualnie kontuzję ścięgna udowego.
- Moje ścięgno wraca już do sprawności, w ciągu dwóch tygodni znów będę mógł trenować i wracać do formy, będę mógł poważnie zająć się tematem kariery piłkarskiej. W Borussii powiedziano mi, że zaproszenie wciąż jest aktualne, więc zależy ode mnie, mojego powrotu do zdrowia i formy. Następnie będę mógł się rozejrzeć, przejść kilka testów, zobaczyć na jakim poziomie jestem. Dla mnie to kwestia zobaczenia, czy mogę być jednym z najlepszych, staram się być najlepszy we wszystkim co robię.