Środkowy obrońca znalazł się na celowniku Anderlechtu, Udinese Calcio oraz Werderu Brema. Włosi złożyli już Botafogo ofertę w wysokości czterech milionów euro, ale została ona odrzucona. Z tej trójki prawdopodobnie tylko Anderlecht stać na podbicie propozycji.
Duże zainteresowanie defensorem wykazuje Werder Brema, który widzi w nim solidne wzmocnienie zespołu. Problemem są wspomniane wyżej pieniądze, ale one mogą się pojawić, jeśli zimą odejdzie Luca Caldirola. Wychowanek Interu rozegrał w obecnym sezonie tylko jedno spotkanie w Bundeslidze i nie ukrywa, że chciałby zmienić barwy, by zwiększyć swoje szanse na regularną grę.
Bremeńczycy jeszcze nie wygrali w tym sezonie Bundesligi, kuleje zarówno gra w obronie, jak i w ataku. Wszyscy sympatycy muszą liczyć na to, że przełamanie przyniesie środowe zwycięstwo w Pucharze Niemiec nad Hoffenheim (1-0).
W aktualnym sezonie Rabello regularnie gra w barwach Botafogo, występując dotychczas w 24 spotkaniach ligowych i pięciu w Copa Libertadores (w obu rozgrywkach obowiązuje system wiosna-jesień). Jego kontrakt wygaśnie 31 grudnia 2019 roku, ale ojczyznę może opuścić już w styczniu.