W maju włoski weteran ogłosił, że definitywnie żegna się z Juventusem, lecz ponownie zaznaczył, iż wcale nie musi to oznaczać zakończenia przez niego kariery. 43-latek uznał, że przez kilka tygodni będzie wysłuchiwał nadsyłanych ofert i jeśli któraś go skusi, podejmie wyzwanie. Jeśli nie? Zakończy karierę. Wygląda jednak na to, że pojawiła się propozycja godna uwagi.
Jak informuje portal „Calciomercato.com”, o krok od pozyskania Buffona jest... Parma. Kariera popularnego „Supermana” może zatem zatoczyć koło.
To właśnie w ekipie „Crociatich” Buffon zaczynał swoją przygodę z profesjonalną piłką. Tam zdobywał swoje pierwsze trofea (Puchar UEFA, Puchar oraz Superpuchar Włoch), a także wyrobił sobie markę, dzięki czemu zadebiutował w reprezentacji Italii, a następnie stał się bohaterem dużego transferu do Juventusu.
Ostatnio o jego usługi zabiegała FC Barcelona, lecz bramkarz uznał, że nie chce być dłużej jedynie rezerwowym. Zakończyć karierę chce w miarę możliwości jako podstawowy zawodnik, o ile rzecz jasna pozwoli mu na to jego dyspozycja.
Swoje oferty składały również Genoa oraz turecki Beşiktaş JK, lecz o ile wzbudziły one zainteresowanie Włocha, ten skłania się raczej ku Parmie.
Najbliższy sezon „Gialloblu” spędzą w Serie B, po tym jak zakończoną już kampanię włoskiej ekstraklasy finiszowali na ostatnim miejscu w lidze. Klub chce jak najszybciej powrócić do krajowej elity, a Buffon może okazać się bardzo pomocny, biorąc pod uwagę jego doświadczenie, a także wciąż dobrą dyspozycję.
W ostatnich sezonach pełnił on głównie rolę rezerwowego, lecz kiedy przyszło mu zastępować Wojciecha Szczęsnego, zazwyczaj stawał na wysokości zadania. Jeśli faktycznie wybierze Parmę, będzie miał okazję po raz drugi w karierze sięgnąć po trofeum Serie B. Wcześniej dokonał tego z Juventusem, kiedy ten był zdegradowany w wyniku afery Calciopoli. Buffon przyznał później, że myślał wtedy o opuszczeniu szeregów „Bianconerich”, lecz paradoksalnie degradacja skłoniła go do podjęcia nowego wyzwania i pozostania w Turynie. Teraz takie wyzwanie może go czekać w Parmie.