Bundesliga: Poważne kłopoty Freiburga. Niemiecki klub z zakazem gry po 20:00 na nowym stadionie

fot. Wikipedia
Norbert Bożejewicz
Źródło: Der Spiegel

SC Freiburg może zostać wykluczony z udziału w krajowych i europejskich rozgrywkach. Wszystko przez decyzję sądu podjętą w sprawie budowy nowego obiektu, na który klub miał się przenieść przed startem nowego sezonu.

Władze fryburskie zaakceptowały w 2015 roku wyniki przeprowadzonego referendum w sprawie budowy nowego obiektu piłkarskiego dla drużyny SC Freiburg w niezagospodarowanym dotąd terenie Wolfswinkel.

Powstający stadion będzie pośrednio sąsiadował z lotniskiem i w założeniu miał być częścią znacznie większego projektu urbanistycznego, który zakładał stworzenie w tej lokalizacji również większej liczby nowoczesnych osiedli.

Obecni mieszkańcy pobliskich terenów nie mieli początkowo większych zastrzeżeń do tej projektu, ale z czasem zaczęli uważać, że hałas spowodowany startującym i lądującym samolotami oraz rozgrywanymi meczami nie pozwoli im wieść spokojnego życia. Z tego też powodu zaskarżyli oni wydaną zgodę na budowę obiektu.

Sąd Administracyjny w Badenii-Wirtembergii (VGH) po wysłuchaniu obu stron postanowił... dość niespodziewanie przyznać rację mieszkańcom i w wydanym przez siebie wyroku zabronił organizowania imprez masowych na stadionie przez cały tydzień po godzinie 20 oraz w niedzielę między 13 a 15, czyli w porze na odpoczynek i czas wolny od pracy.

Ta decyzja jest bardzo problematyczna dla przedstawicieli Freiburga, ponieważ ich klub nie mógłby w ten sposób rozgrywać spotkań ligowych w piątkowe, sobotnie i poniedziałkowe wieczory oraz niedziele popołudnia, co w efekcie może skutkować utratą licencji na grę w Bundeslidze, ponieważ „Breisgau-Brasilianer” mogliby rozgrywać spotkania jedynie w soboty i niedziele o 15:30. W tym aspekcie trzeba także wspomnieć, że klub zostałby całkowicie pozbawiony szans rywalizacji w europejskich pucharach.

Sąd podejmując taką decyzję oparł się o rozporządzenie dotyczące ochrony przed hałasem pochodzącym z obiektów sportowych, a dokładnie rzecz ujmując o przepis mówiący, że: „Obiekty sportowe mogą być budowane i użytkowane tylko w taki sposób, aby nie przekraczać wartości immisji wymienionych w ust. 2-4 (…) 55 dB w ciągu dnia, 40 dB w nocy.(…), a także w czasie odpoczynku i wolnym od pracy, a więc w niedziele między godz. 13 a 15 i we wszystkie dni tygodnia po godz. 20”.

Władze miasta odwołały się już od tego orzeczenia, ponieważ uważają, że przytoczone uzasadnienie w wyroku jest nieaktualne. Sąd Administracyjny w Badenii-Wirtembergii (VGH) zapowiedział, że rozpatrzy sprawę ponownie.

Przedstawiciele Freiburga liczą na to, że cała sprawa znajdzie swój szczęśliwy finał przed wiosną 2020 roku, kiedy to rozpoczyna się proces przyznawania licencji na kolejny sezon, a jednym z warunków do otrzymania zgody na grę w Bundeslidze jest zapewnienie ich organizatora o możliwości rozgrywania spotkań we wszystkich możliwych terminach. Brak wypełnienia tego punktu oznacza konieczność wskazania stadionu alternatywnego lub w najgorszym razie brak przyznania pozwolenia na udział w rozgrywkach.

Nowy obiekt Freiburga ma pomieścić 35 tysięcy osób. Koszt jego budowy został oszacowany na około 80 milionów euro.

Więcej na temat: SC Freiburg Niemcy

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi” Kosta Runjaić zostanie w Ekstraklasie?! Wymowna reakcja trenera „Oni bardzo potrzebują Marka Papszuna, ale jeszcze o tym nie wiedzą” Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy