Ostatnimi czasy kariera 35-latka nie układa się najlepiej. W 2016 roku trafił on do drugoligowej Vicenzy, ale nie zagrzał tam długo miejsca - choć był związany dwuletnim kontraktem, zdecydował się go rozwiązać już po pierwszej kampanii, która zakończyła się spadkiem. Teraz jest wolnym agentem i poszukuje nowego pracodawcy na własną rękę. Wygląda na to, że defensor może wkrótce po raz drugi spróbować swoich sił za granicą.
„GazzaMercato” informuje, że od jakiegoś czasu do negocjacji z byłym graczem Milanu planowała przystąpić maltańska Valletta FC. Zainteresowanie czwartej drużyny poprzedniego sezonu BOV Premier League staje się coraz poważniejsze. Klub wierzy, że piłkarz mógłby wspomóc zespół w walce o sukcesy swoim sporym doświadczeniem.
Pierwsze lata kariery Zaccardo dobrze wróżyły na jego przyszłość. Włoch był podstawowym graczem Bolonii, Spezii oraz Palermo. Będąc zawodnikiem „Rosanerich” pojechał na Mundial 2006, gdzie wraz z reprezentacją prowadzoną przez Marcelo Lippiego sięgnął po Mistrzostwo Świata. W 2008 roku spróbował swoich sił w Niemczech, gdzie z Wolfsburgiem wywalczył mistrzostwo kraju. Było to jego drugie i ostatnie trofeum w profesjonalnej przygodzie z piłką.
Po zaledwie jednym pełnym sezonie w Bundeslidze powrócił do Serie A, a konkretniej do Parmy, gdzie ponownie odgrywał istotną rolę w zespole. Zimą 2013 roku trafił do Milanu, który był jego ostatnim wielkim klubem. Później występował jeszcze w Carpi i wspomnianej Vicenzie.