Pogłoski o możliwym dołączeniu 32-latka do walijskiej ekipy zaczęły wypływać na wierzch zaraz po oficjalnym komunikacie o zakończeniu współpracy z Realem Madryt. Skrzydłowemu kończy się ważność kontraktu i z pewnością współpraca z obecnym pracodawcą nie zostanie przedłużona.
Po pewnym czasie klub z Championship w końcu postanowił zrobić pierwszy duży krok w celu przejęcia doświadczonego zawodnika. Taka wieść wyszła na jaw z francuskiego źródła, które ujawniło zarys propozycji przedstawionej Bale'owi.
Według dziennikarki Cardiff zaoferowało piłkarzowi dwuletni kontrakt z możliwością jego przedłużenia o kolejny sezon. Nie zostały z kolei podane szczegóły dotyczące pensji, a to może mieć całkiem duży wpływ przy dokonaniu wyboru przez wychowanka Southampton.
Jeszcze w tym tygodniu Gareth Bale zadeklarował, że wcale nie mówi „nie” w kontekście wolnego transferu do stolicy Walii, niemniej chce sobie dać więcej czasu na zastanowienie się i rozważenie wszystkich dostępnych opcji. Nie tak dawno zakończyło się zgrupowanie w drużynie narodowej w ramach Ligi Narodów i baraży o udział na Mistrzostwach Świata w Katarze.
To właśnie w kontekście zbliżającego się mundialu pięciokrotny zdobywca Ligi Mistrzów chce dokonać dla siebie możliwie jak najlepszego wyboru.
W obozie „The Bluebirds” panuje przekonanie, że oferta może przekonać zawodnika do kontynuowania kariery u nich, pomimo iż dotychczas był on przyzwyczajony do pobierania sowitej pensji na Santiago Bernabéu.
Były gracz Tottenhamu zaliczył w ubiegłym sezonie zaledwie siedem występów, zdobywając jedyną bramkę na początku zmagań LaLigi z Levante. Ostatnio udało mu się wpisać na listę strzelców we wtorkowej konfrontacji z Holandią.