Conte pozostaje bez pracy od czasu zwolnienia z Chelsea i na razie pozostaje niewzruszony wobec prób Interu i Romy. Oba włoskie kluby chciałyby go u siebie w kolejnym sezonie.
Zdaniem włoskich dziennikarzy Conte sam siebie widziałby jednak w Bayernie, który ma poważnie rozważać rozstanie po zakończeniu sezonu z Niko Kovačem, szczególnie po rozczarowującym wyniku w Lidze Mistrzów. Ostatecznie decyzje jednak z obu stron jeszcze nie zapadły, natomiast miało dojść do konkretnych kontaktów, a Niemcy szykują się do złożenia byłemu trenerowi Juventusowi pierwszej oferty.
Formalnie Conte będzie można pozyskać latem, bo wtedy wygasa jego umowa z Chelsea, z którą formalnie pozostaje związany, mimo odsunięcia ze stanowiska menedżera latem 2018 roku. Wówczas zastąpił go Maurizio Sarri.
Dla włoskich klubów problemem mogą być wymagania Conte, który oczekuje bardzo wysokiego wynagrodzenia (nawet dziesięciu milionów euro netto, czyli znacznie więcej niż dostaje od Juventusu Massimiliano Allegri) i konkurencyjnego na tle europejskich gigantów składu.
49-letni Conte najbardziej znany jest z prowadzenia Chelsea, reprezentacji Włoch i Juventusu, z którym trzy razy wygrał mistrzostwo Włoch. W Anglii w pierwszym sezonie zdobył trofeum Premier League, jednak w drugim sezonie jego zespół rozczarował.