Przedstawiciele Chelsea mieli wyruszyć do Lizbony na negocjacje z Benficą. Zdaniem „Correio da Manhã” londyńczycy przekazali już działaczom „Orłów” warunki, na jakich chcieliby pozyskać Enzo Fernandéza. Oferta opiewa na 120 milionów euro (lub nieco ponad). Taka kwota ma równać się klauzuli wykupu w kontrakcie pomocnika. Nie jest to jedyna propozycja na stole.
Powyższe źródło twierdzi, że wskutek dużego zainteresowania Argentyńczykiem jego transfer w zimowym oknie jest możliwy. Wydaje się jednak, że władze Benfiki zrobią wszystko, co w ich mocy, żeby zatrzymać go w zespole do końca sezonu. Sam 21-latek może być skłonny do pozostania w Lizbonie jeszcze przez kilka miesięcy.
Wcześniej transferowe informacje na temat Fernandéza przekazał Pedro Almeida. Dziennikarz podał, że klauzulę wykupu w jego umowie są skłonne aktywować dwa inne kluby z Premier League - Liverpool oraz Manchester United. Oprócz tego sytuacji przygląda się Real Madryt.
Pomocnik, który trafił do Europy latem z River Plate, ma za sobą znakomite Mistrzostwa Świata. W Katarze rozegrał siedem meczów i zdobył złoty medal. To właśnie występy na mundialu nakręciły zainteresowanie jego osobą ze strony czołowych klubów ze Starego Kontynentu.