Chelsea po niedoszłego reprezentanta Polski

fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Źródło: FourFourtTwo

Mateusz Miazga znajduje się w kręgu zainteresowań Chelsea.

Formacja defensywa mistrzów Anglii nie spisuje się ostatnio najlepiej, dlatego wydaje się, że w najbliższym czasie klub poczyni stosowne wzmocnienia. Już latem starano się ściągnąć Marquinhosa z PSG, ale Francuzi nie zamierzali oddawać Brazylijczyka. Teraz pojawia się nowa, znacznie tańsza opcja.

Mający polskie korzenie Amerykanin imponuje formą w zmierzającym do końca sezonie Major League Soccer. Niedawno nawet powstała dyskusja, dla której kadry narodowej zamierza w przyszłości występować. Grał bowiem dla polskiej młodzieżówki, choć ostatnio reprezentował głównie Stany Zjednoczone.

20-latkiem interesują się także Leicester City oraz Stoke. Ewentualny transfer w zimowym lub letnim okienku jest jednak mało prawdopodobny, gdyż sam piłkarz nie czuje się gotowy na przeprowadzkę do jednej z czołowych europejskich lig.

- Jestem świadomy wszystkich spekulacji, ale nie zawracam sobie nimi głowy. W Nowym Jorku wciąż mogę czynić postępy, a to najważniejsze. Nadejdzie taka pora, że przeniosę się do Europy, ale dopiero wtedy, gdy uznam się za gotowego na takie wyzwanie - powiedział Miazga.

Warto przypomnieć, że w ostatnich godzinach okna Jose Mourinho kupił Papę Djilobodjiego, który miał być alternatywą dla podstawowych obrońców. Tymczasem Senegalczyk nie dostał na razie najmniejszej szansy na debiut w zespole ze Stamford Bridge.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marcelo Bielsa powołał do reprezentacji Urugwaju amatora, który strzelił 57 bramek w 39 meczach OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy