23-latek przez ostatnie pół roku grał na wypożyczeniu w Fiorentinie, gdzie został zapamiętany przez kibiców jako niesamowite odkrycie sezonu. Klub z Serie A ma możliwość przedłużenia wypożyczenia na następną kampanię, jednak do tego potrzebna jest jeszcze zgoda zawodnika. I tu zaczyna się problem.
Jak dowiadujemy się z włoskich źródeł, reprezentant Egiptu wciąż rozmyśla nad swoją przyszłością, ciesząc się ogromnym zainteresowaniem wśród innych ekip ze Starego Kontynentu. Chelsea, obecnemu pracodawcy Salaha, zależy na tym, aby wynegocjować korzystną dla niej cenę za transfer już tego lata. Klub ze Stamford Bridge chce pozbyć się byłego gracza FC Basel za 25 milionów euro.
Sytuację Salaha obserwują przede wszystkim te kluby, które walczyły o jego transfer w styczniu. Mowa tu o Atlético Madryt, Interze Mediolan, Milanie i Romie.