Prawoskrzydłowy to długoterminowy cel transferowy „Starej Damy”, o którego zabiegała także ubiegłego lata. Wtedy wydawało się nawet, że dopnie ona swego, lecz w ostatniej chwili weto postawił Rocco Commisso, nowy właściciel „Violi”.
70-letni Włoch oświadczył, że nie sprzeda swojej gwiazdy, co oczywiście nie oznacza, że turyńczycy na dobre zrezygnowali z 22-latka. To według „La Stampy” przyniosło im wymierne korzyści w postaci osiągnięcia porozumienia z ojcem zawodnika, który pełni także rolę jego reprezentanta.
Powyższe źródło sugeruje, że 17-krotny reprezentant „Azzurrich” zaakceptował ofertę Juventusu, w ramach której miałby inkasować pięć milionów euro za sezon gry na Allianz Stadium, a jego kontrakt obowiązywałby do 30 czerwca 2025 roku. Dodajmy tylko, że podobne doniesienia pojawiały się już na początku lipca 2019 roku, z tą różnicą, że wtedy Fiorentina nie była otwarta na sprzedaż.
Obecnie Commisso nie zamyka się na ewentualny transfer, przy czym ze względu na panujący kryzys operacja mogłaby się zamknąć nawet w 60 milionach euro. Wcześniej w kontekście przeprowadzki Chiesy padały liczby rzędu ponad 100 milionów euro, dlatego władze „Violi” mają nadzieję na włączenie się do rozmów Interu Mediolan oraz Manchesteru United, co finalnie z pewnością podniosłoby cenę za utalentowanego gracza.
22-latek w aktualnym sezonie zgromadził 26 występów, które okrasił siedmioma trafieniami i pięcioma kluczowymi podaniami. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa 30 czerwca 2022 roku.