Gwiazda reprezentacji Stanów Zjednoczonych to jeden z kilkunastu kandydatów do opuszczenia Chelsea w letnim oknie. Po wygaśnięciu kontraktu klub opuścił już Tiemoué Bakayoko, a N'Golo Kanté doświadczy nowej przygody w saudyjskim Al-Ittihad.
Poza tym na wylocie z zachodniego Londynu znajdują się takie nazwiska, jak Mason Mount, Kalidou Koulibaly, Hakim Ziyech, Mateo Kovačić, Kai Havertz czy Edouard Mendy. To wciąż tylko nieliczni, ale większość z nich osiągnęła porozumienie z nowymi pracodawcami.
„The Blues” szukają też nowego miejsca dla skrzydłowego zza oceanu. Pozostał mu już tylko rok kontraktu, więc to ostatnia okazja, by odzyskać część z zainwestowanych w niego 64 milionów euro w 2019 roku.
Jak dowiedział się Gianluca Di Marzio, Pulisic nie znajduje się w planach Mauricio Pochettino na nadchodzącą kampanię. Zawodnik może za to zaliczyć miękkie lądowanie w Milanie.
Kapitan „Jankesów” ma dopiero 24 lata i sam chce reaktywować karierę w innym otoczeniu. Swoją znakomitą formę udowadnia właśnie w drużynie narodowej. Ostatnio strzelił dwa gole w ważnym meczu z Meksykiem w ramach półfinału Ligi Narodów CONCACAF, co doprowadziło ostatecznie do sięgnięcia po upragnione trofeum.
Pulisic dla mediolańczyków jawi się jako bardzo dobra, uniwersalna opcja do wzmocnienia kadry Stefana Piolego. Z San Siro wyprowadził się Brahim Diaz, więc luka szybko może zostać wypełniona.
Poza rolą skrzydłowego, były gracz Borussii Dortmund potrafi operować na boisku jako ofensywny pomocnik, a nawet napastnik.
Zeszły sezon w wykonaniu Amerykanina to zaledwie gol i dwie asysty w 30 rozegranych spotkaniach.
***
Marcus Thuram coraz bliżej transferu. Oferta kontraktu na stole