Amerykanin obniżył swoje loty i nie ma co liczyć na pewne miejsce w wyjściowym składzie Chelsea. Daleko mu przy tym również do twardej roli rezerwowego, niemniej rotacja z jego udziałem skłoniłaby niejedną gwiazdę do rozważenia możliwości odejścia. Jego sytuację uważnie obserwuje kilka klubów.
Na ten moment najbardziej zainteresowanymi ekipami są Borussia Dortmund, Manchester United oraz Newcastle United. Wszystkie trzy rozważają sprowadzenie gracza już w styczniu, wygląda jednak na to, że nie czeka je łatwe zadanie i wcale nie chodzi tutaj o opór ze strony „The Blues”.
Przeciwny transferowi na ten moment jest... sam zawodnik. Florian Plettenberg ze Sky Sport Deutschland informuje, że gracz wątpi, by zimą udało mu się uzyskać tak korzystne warunki umowy, jakimi może się cieszyć na Stamford Bridge.
Na ten moment wszystkie rozmowy zostały odroczone, ponieważ gracz chce w pełni skoncentrować się na dobrym występie na Mistrzostwach Świata. Udana przygoda w Katarze może zwrócić na niego większą uwagę i piłkarz bierze to pod uwagę przy ustaleniu marginesu zmiany decyzji.
Jeśli któryś z zespołów zjawi się w styczniu z odpowiednio kuszącą ofertą, Christian Pulisic z pewnością ją rozważy. Na ten moment gracz nastawia się jednak na pozostanie w Chelsea, przynajmniej do końca sezonu. Przypomnijmy, że jego umowa wygasa latem 2024 roku.