Niedziela była dniem, w którym Cracovia mierzyła się u siebie z Legią Warszawa. W tym meczu lepsi okazali się podopieczni Jacka Zielińskiego, którzy pokonali rywala w stosunku 1-0.
Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Pelle van Amersfoort. Holender to zresztą od początku sezonu kluczowa postać zespołu i ciężko wyobrazić sobie bez niego drużynę. Wszystko wskazuje jednak na to, że powoli trzeba szukać następcy.
Umowa 25-latka z „Pasami” wygasa 30 czerwca 2022 roku i nic nie wskazuje na to, aby miała zostać przedłużona. Zawodnik otrzymał niedawno propozycję kontynuowania współpracy.
Oferta, którą van Amersfoortowi złożyła Cracovia, należy do tych z najwyższej półki. Mowa o kilkuletnim kontrakcie oraz miesięcznych zarobkach rzędu 30 tysięcy euro, o czym informuje Maciej Kmita z „WP Sportowe Fakty”.
Co na to sam Holender? On w sumie nie chce słyszeć o pozostanie przy ulicy Kałuży. Już kiedy przenosił się do Ekstraklasy z Heerenveen, mówił, że Polska to dla niego przystanek w karierze. Chciał się sprawdzić w zdecydowanie bardziej fizycznej lidze, niżeli Eredivisie. Dał radę, dlatego chce wykonać kolejny krok. Co nim będzie? W grę wchodzą prawdopodobnie dwa kierunki: Niemcy oraz Anglia.
Ofensywny pomocnik rozegrał w trwającym sezonie łącznie 17 meczów. W tym czasie strzelił osiem goli i jest on tym samym najlepszym strzelcem Cracovii od początku bieżących rozgrywek.