Reprezentant Portugalii wiele sobie obiecywał po zaliczeniu powrotu do zespołu „Czerwonych Diabłów” i o ile w pierwszym sezonie, pod względem indywidualnym, mógł być zadowolony z osiąganych liczb, o tyle w trwającym został oddelegowany do bycia rezerwowym w układance menedżera Erika ten Haga.
Ten fakt nie odpowiadał blisko 38-letniemu zawodnikowi, co w połączeniu z wcześniejszym brakiem wywalczenia awansu do Ligi Mistrzów, skłoniło go do udzielenia głośnego wywiadu, w którym skrytykował władze oraz szkoleniowca angielskiej drużyny.
W tej sytuacji władzom ekipy z Old Trafford nie pozostało nic innego, jak przedwcześnie zakończyć współpracę z Cristiano Ronaldo, co nastąpiło tuż przed Mistrzostwami Świata.
Były gracz Sportingu, Realu Madryt czy Juventusu skupił się następnie na grze na mundialu, by po straceniu szansy na wywalczenie upragnionego tytułu przeanalizować wszystkie opcje i ostatecznie zaakceptować tą najbardziej korzystną pod względem finansowym z Al-Nassr.
Portugalczyk został już zaprezentowany jako nowy gracz saudyjskiego klubu i formalnie miał w nim zadebiutować w starciu z Al-Szabab, gdzie występuje Grzegorz Krychowiak, w dniu 14 stycznia.
Media przekonują, że doświadczonemu napastnikowi przyjdzie jeszcze trochę poczekać na pokazanie się na boisku z kilku względów.
Dziennikarze „Daily Mail” uważają, że ten najważniejszy dotyczy otrzymania przez blisko 38-letniego zawodnika kary zawieszenia na dwa spotkania przez Angielską Federację Piłkarską za incydent z fanem Evertonu w minionym sezonie, która w myśli przepisów FIFA obowiązuje we wszystkich rozgrywkach ligowych na świecie.
Z kolei „Al-Riyadh” dodaje, że nawet brak wspomnianej sankcji i tak nie umożliwiłby zaliczenia debiutu Cristiano Ronaldo w nowych barwach w najbliższym czasie, ponieważ ten nie został jeszcze uprawniony do gry w Al-Nassr ze względu na obowiązujący limit obcokrajowców.
W tej sytuacji saudyjska drużyna musi w pierwszej kolejności pozbyć się jednego z zagranicznych piłkarzy, by następnie otrzymać stosowny certyfikat ze strony tamtejszego związku odnośnie opłacania składek za posiadanie takiego zawodnika.
Ponadto sam trener Rudi Garcia zapewnił, że Portugalczyk musi najpierw odnaleźć się w nowej rzeczywistości, żeby dostać od niego szansę.
Jeżeli te doniesienia znajdą swoje potwierdzenie, to blisko 38-letni gracz zadebiutuje w Al-Nassr najwcześniej w meczu czternastej kolejki przeciwko Al-Ettifaq (21 stycznia o godzinie 16:00).
***
Cristiano Ronaldo nie odrobił lekcji przed prezentacją w Al-Nassr. „Gra w Republice Południowej Afryki to nie kres mojej kariery”