„Orły” przechodzą obecnie przez bardzo trudny okres. Po siedmiu meczach drużyna znajduje się na ostatnim miejscu w Premier League z zerowym dorobkiem punktowym i co gorsza nie zdobyła jeszcze nawet jednej bramki. Postawa zespołu wzbudza spory niepokój na Selhurst Park, dlatego władze klubu planują zimowe wzmocnienia, które mają pomóc w walce o utrzymanie.
Priorytetem będzie oczywiście wzmocnienie ofensywy i tutaj faworytem Crystal Palace ma być Cenk Tosun. Napastnik Beşiktaşu znajdował się na celowniku „The Glaziers” już latem. Anglicy zabiegali o niego przez dłuższy czas, ale nie udało im się spełnić oczekiwań „Czarnych Orłów”. Sam napastnik przyznał jednak otwarcie, że w pewnym momencie był bardzo blisko przenosin do Premier League.
Teraz może otrzymać kolejną szansę. „Fotomaç” informuje, że Beşiktaş żąda teraz za swojego snajpera około 25 milionów euro. To wyższa kwota niż ta wymagana latem, ale Crystal Palace jest gotowe poświęcić takie środki wierząc, że sprowadzenie Tosuna okaże się zbawienne dla drużyny. Roy Hodgson nie może być jednak pewny sprowadzenia 26-latka, ponieważ na swoich radarach mają go również Tottenham i Newcastle.
Tosun udanie rozpoczął rozgrywki. W dziewięciu rozegranych meczach zanotował już cztery trafienia, do których dołożył dwie asysty.