Wiceprezydent Interu, Javier Zanetti, głośno opowiada o dużych zmianach w drużynie z Mediolanu. Piłkarzem wokół, którego miałby tworzyć się „nowy Inter”, jest Yaya Touré. Dobrze znany Roberto Manciniemu Iworyjczyk może mieć problem z utrzymaniem swego miejsca w składzie Manchesteru City, do którego tego lata został ściągnięty İlkay Gündoğan.
Jeszcze w maju 33-latek odrzucił dwie olbrzymie oferty z Chin. Jednakże, jeśli chodzi o pieniężne wymogi Touré, Inter może być spokojny. Klub z Mediolanu został przejęty przez chińską firmę Suning Commerce Group i, w razie potrzeby, jest w stanie zaoferować każdą kwotę. Według włoskich mediów, Inter proponował piłkarzowi pięć milionów euro rocznie przy trzyletnim kontrakcie Iworyjczyka.
W tym momencie szanse transferu Touré do Włoch są oceniane na „50-50”. Kibice klubu widzą w doświadczonym pomocniku osobę, która znów wprowadzi Inter do europejskiej czołówki i wyrwie Scudetto z rąk Juventusu.