Po zakończeniu sezonu ligi holenderskiej, zawodnicy Ajaksu Amsterdam udali się na zasłużone urlopy. Neres zdecydował się odwiedzić swoje rodzinne strony i poleciał do São Paulo, w którym się urodził i wychował. Tam w pełni korzysta życia, co jednak okazało się niezbyt odpowiedzialne.
Brazylijskie „Globo” informuje, iż 24-latek został aresztowany przez brazylijską policję za przestępstwo przeciwko zdrowiu publicznemu. Neres był obecny na imprezie, na której doliczono się 124 osób, spora część z nich nie nosiła ochronnych maseczek. Do aresztowania doszło o godzinie drugiej w nocy i zawodnik został odwieziony na komisariat.
Nie był on jedynym piłkarzem na feralnej imprezie. Był tam też obecny między innymi gracz São Paulo, Robert Arboleda.
Ze względu na pandemię COVID-19 lokalne władze wprowadziły obostrzenia, w których można znaleźć między innymi zakaz organizowania imprez po godzinie 21:00. Biorąc pod uwagę fakt, iż podczas wydarzenia nie przestrzegano również innych wytycznych, kara może być surowsza.
„Bohaterem” podobnej sytuacji kilka miesięcy temu był Gabigol. On udział w takiej imprezie musiał przypłacić karą grzywny w wysokości 100 brazylijskich pensji minimalnych.
Ajax Amsterdam nie wydał jeszcze oświadczenia w tej sprawie. Holenderskie „AD” oraz „ESPN” informują jedynie, że klub dowiedział się o wszystkim z mediów i nie rozmawiał jeszcze bezpośrednio z Neresem.