Deulofeu wykluczony z gry

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: BBC Sport

Wypożyczony z Barcelony do Evertonu Gerard Deulofeu jest kontuzjowany i nie zagra „przez jakiś czas” - poinformował trener piątej drużyny Premier League Roberto Martinez.

Martinez nie potrafił sprecyzować długości przerwy, do której zmuszony został Deulofeu. Wiadomo tylko tyle, że młody Hiszpan doznał urazu ścięgna udowego. Dziewiętnastolatek dobrymi występami umacniał swoją pozycję w zespole „The Toffees”, co przyznał sam Martinez, komentując jego kontuzję. Całe wydarzenie nazwał szczególnie pechowym ze względu na to, że Deulofeu zaczynał odgrywać coraz ważniejszą rolę w drużynie. Jednocześnie dodał, że zespół cierpliwie będzie czekał na powrót wychowanka Barcelony do gry i wierzy, że będzie on realnym wzmocnieniem w kluczowych momentach sezonu. Martinez wspomniał również o tym, że Deulofeu odczuwał od jakiegoś czasu dyskomfort, a tego typu urazy są typowe dla piłkarzy często korzystających ze swojej szybkości.
 
Wyrozumiałe podejście trenera z pewnością wynika z faktu, iż zawodnik świetnie wkomponował się w drużynę, a w ostatnich tygodniach zdobył dwa gole dla Evertonu, w tym jednego z liderującym w Premier League Arsenalem Londyn.  Zaliczył również trafienie oraz asystę w wygranym 4-0 meczu ze Stoke City. Dowodem na zaufanie trenera jest fakt, iż Gerard Deulofeu wystąpił w ośmiu poprzednich kolejkach ligowych.
 
Mający już za sobą dwa mecze w pierwszym zespole Barcelony Deulofeu w końcowej fazie sezonu będzie miał okazję nie tylko na to, by ugruntować swoją pozycję w Evertonie, ale również powalczyć o pozostanie w kadrze mistrza Hiszpanii na przyszły sezon. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Brighton kupuje... lekarza za 250 tysięcy euro Kosta Runjaić zaskoczy powrotem do Ekstraklasy?! „Jest kandydatem” Odrzucił Legię Warszawa, teraz nie żałuje. „Mieli na mnie konkretny plan” Rúben Amorim nie rozmawiał z West Hamem United. W grę wchodzi przejęcie innego londyńskiego klubu Leszek Ojrzyński na meczu Ekstraklasy. Szykuje się niespodziewany powrót?! Dlatego Arda Güler wybrał Real Madryt. „To mnie przekonało” Posada Macieja Kędziorka zagrożona. Przed nim kluczowe rozmowy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy