Berardi ma za sobą bardzo dobry występ na EURO 2020, gdzie wspólnie z reprezentacją Włoch sięgnął ostatecznie po końcowy triumf. Sam popisał się w tym turnieju dwoma asystami.
Już wtedy mówiło się o ewentualnym transferze skrzydłowego. Zainteresowanie jego usługami przejawiały kluby angielskie na czele z Liverpoolem oraz Arsenalem. Do transakcji jednak nie doszło.
27-latek od początku tego sezonu spisuje się bardzo dobrze i jest jednym z liderów Sassuolo. To z kolei stanowi podstawę do plotek, które łączą go z innymi podmiotami. Nadal chcą go kluby zza granicy, choć niewykluczone, że pozostanie ostatecznie we Włoszech.
Takie informacje podaje TUTTOmercatoWEB.com. Według tego źródła determinację w kierunku sprowadzenia tego zawodnika przejawia Fiorentina. Zespół ze Stadio Artemio Franchi jest gotów zainwestować w ten ruch 30 milionów euro. Do transferu miałoby dojść już w styczniu.
O krok dalej poszli natomiast dziennikarze „La Gazzetta dello Sport”, którzy twierdzą, że doszło już nawet do pierwszego spotkania pomiędzy „Violą” a Sassuolo w celu omówienia warunków przeprowadzki Berardiego. Prawdopodobnie zatem wszystko zmierza ku końcowemu porozumieniu.
Sam zawodnik również jest skory, by zmienić barwy, o czym może świadczyć fakt, że niedawno zmienił agenta. Od kilku dni za jego interesy odpowiada Edoardo Crnjar. Jego celem będzie doprowadzenia transakcji do skutku.
Urodzony w Cariati zawodnik rozegrał w trwającym sezonie łącznie 11 meczów. W tym czasie strzelił sześć goli i zanotował cztery asysty.
Kontrakt wiąże go z Sassuolo do 30 czerwca 2024 roku.