W swojej nowej biografii 37-latek wspomniał o czasie, kiedy na Stamford Bridge przyszedł Luiz Felipe Scolari. Brazylijski szkoleniowiec chciał wówczas dokonać dość ciekawej wymiany z Interem Mediolan. Drogba miał trafić do Serie A, a zamiast niego do "The Blues" przeszedłby Adriano.
- Kiedy wyszedłem z gabinetu trenera, od razu zadzwonił do mnie Roman Abramowicz. Powiedział, że niczego takiego nie planuje i że mam po prostu spokojnie trenować - przyznał.
Adriano ostatecznie pozostał wtedy w Interze i w sezonie 2008/09 w sumie w 22 spotkaniach strzelił siedem goli. Potem jego kariera stanęła jednak w miejscu i po raz ostatni na boisku pojawił się w Atlético Paranaense w 2014 roku.
Drogba z kolei tego lata dołączył do Montrealu Impact, z którym odpadł z rozgrywek MLS dopiero w półfinale konferencji wschodniej. W sumie dla kanadyjskiej ekipy w 11 meczach strzelił 11 goli.