Dyrektor Atlético o transferze Griezmanna

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Marca

Dyrektor Atlético Madryt, Miguel Ángel Gil Marín, przyznał, że klub będzie miał niewiele do powiedzenia, jeśli Griezmann zechce odejść.

Napastnik jest jedną z największych gwiazd zespołu Diego Simeone i „Rojiblancos” doskonale zdają sobie sprawę, że znajduje się on na celowniku wielkich klubów, jak choćby Barcelony. Klub poszedł na rękę snajperowi i wpisał w jego umowę realną do aktywowania klauzulę odejścia w wysokości 100 milionów euro, która zeszłego lata wyjątkowo została podniesiona do 200 milionów.

Na madrytczyków nałożony był zakaz transferowy, który nie pozwalał im zgłaszać nowych piłkarzy do rozgrywek, dlatego Francuz uznał, że zostanie na kolejny sezon, by nie sprawiać kłopotów swojemu pracodawcy. Teraz jednak drzwi do jego transferu będą otwarte, co niepokoi Gila Marína.

- Przyszłość Antoine'a nie zależy od nas - przyznał wprost działacz w rozmowie z dziennikiem „Marca”.

- Nie mogę przed wami po prostu stanąć i komentować z pewnością co się wydarzy, ponieważ to jest poza naszą kontrolą. Zeszłego lata zrobiliśmy wszystko, by mieć pewność, że on zostanie w Atlético. Tego lata postaramy się o to samo.

- Wymagało to on nas wielu starań, byśmy mogli stworzyć atak złożony z Griezmanna i Diego Costy, żeby ta dwójka mogła zagrać w jednym klubie. Nie chcemy go sprzedawać, czy to już zimą, czy też latem. On jest dla nas ważnym zawodnikiem, ale powtarzam, niewiele zależy od nas.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zdobył prawie 30 bramek w tym sezonie, odejdzie za 80 milionów euro? Gonçalo Feio skreślił kluczowego gracza Legii Warszawa?! „Nie pasuje do takiej gry” Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej opcji” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy