Hiszpański szkoleniowiec stwierdził, że decyzja Luisa Enrique o opuszczeniu szeregów „Dumy Katalonii” po zakończeniu sezonu nie będzie miała żadnego wpływu na przebieg środowego pojedynku, w którym ekipa z Camp Nou może pokusić się o odrobienie czterobramkowej straty z Parc des Princes.
- Być może Barcelona będzie przez to jeszcze groźniejsza. Będzie nam trudno utrzymać poziom, który prezentowaliśmy u siebie. Oni muszą walczyć o to, aby odrobić straty i są w stanie tego dokonać. Mają piłkarzy, którzy są przyzwyczajeni do wykonania tak trudnych zadań i mogą odwrócić losy dwumeczu. My musimy być skoncentrowani i gotowi na kolejne 90 minut walki - powiedział Emery.
Przypominamy, że PSG w pierwszym starciu nie dało żadnych szans Barcelonie i w pięknym stylu pokonało aktualnego mistrza Hiszpanii aż 4:0.