36-letni golkiper od 2007 roku występuje w Evertonie. Do tej pory ma na koncie ponad 400 występów dla "The Toffees". W obecnym sezonie zaliczył udział we wszystkich spotkaniach Premier League, lecz fani zespołu z Liverpoolu mają coraz więcej zastrzeżeń do jego postawy. Howard został skrytykowany m. in. za słabą dyspozycję w meczu przeciwko Stoke City pod koniec grudnia.
Reprezentant Stanów Zjednoczonych, traktowany w ojczyźnie jako legenda, otrzymał propozycję gry w MLS. Starania o pozyskanie 36-latka podjęło Colorado Rapids. Pomimo że kontrakt bramkarza z Evertonem jest ważny do czerwca 2018 roku, menedżer Roberto Martinez stwierdził w tym tygodniu, że nie umie odpowiedzieć na pytanie, czy Amerykanin występował między słupkami jego drużyny w przyszłym sezonie.
Howard ma za sobą grę w MLS. W latach 1998-2003 był piłkarzem MetroStars. Później, na cztery lata, trafił do Manchesteru United.