EURO 2020. Fernando Santos: Wierzę, że jeśli dojdzie do finału Portugalia-Niemcy, Portugalia wygra

fot. FotoPyK
Piotr Zelek
Źródło: Record

Fernando Santos rozmawiał dziś z dziennikarzami po sesji treningowej Portugalii, pierwszej po porażce z Niemcami. Selekcjoner wyjaśnił, co stało się w tamtym starciu i odniósł się do nadchodzącego pojedynku z Francją.

- Była frustracja i smutek. Od meczu do dotarcia do hotelu nawet nie wiem, czy ktoś się odezwał po drodze. To są zawodnicy, którzy są w świetnych drużynach, wygrywali, ale też przegrywali finały. Mam też doświadczenie, aby zdać sobie sprawę, że jest to czas, aby nie mówić, lepiej się zastanowić - oznajmił selekcjoner Portugalczyków.

- Grupa F jest nierozstrzygnięta. Nie mogę i nie chcę przewidywać scenariuszy. Gramy jako ostatni, a kiedy zagramy z Francją, będziemy znali już wyniki, które mogą mieć znaczenie.

- Portugalia znajduje się wśród dziesięciu najlepszych drużyn na świecie i mówię to z przekonaniem. Nie możemy myśleć, że grając u siebie z Niemcami, jesteśmy faworytami. Niemcy byli od nas lepsi, ale wierzę, że jeśli dojdzie do finału Portugalia-Niemcy, Portugalia wygra.

- Portugalia jest tak silna w defensywie, że po raz pierwszy odkąd jestem selekcjonerem narodowym straciliśmy cztery bramki na turnieju. Zawodnicy chcieli i starali się, ale nie zawsze wychodzi to dobrze. To jest odpowiedzialność trenera. To ja muszę przekazać tę wiadomość. Myślałem, że mam rację, ale może nie - skwitował.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka Lech Poznań mógł pozyskać gwiazdę Jagiellonii Białystok Thiago Silva porozumiał się z nowym klubem. Szykowane gorące powitanie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy