Mistrzostwa Europy zaczęły się w piątkowy wieczór w Rzymie. W meczu otwarcia Włosi mierzyli się z Turcją. Spotkanie zakończyło się pewnym zwycięstwem tych pierwszych w stosunku 3-0.
Już wkrótce, bo w poniedziałek do gry wkroczy reprezentacja Polski. Zespół prowadzony przez Paulo Souse zacznie turniejowe zmagania od starcia ze Słowacją.
W sobotę zorganizowana została konferencja prasowa kadry, w której udział wziął skrzydłowy Derby County, a więc Kamil Jóźwiak.
- Widziałem kilka spotkań Słowaków i wiem, że to groźna ekipa. Mają w składzie kilka indywidualności. Do tego są mocni w kontrataku. Na pewno jest to rywal, na którego musimy uważać - przyznał.
Były zawodnik Lecha Poznań odniósł się także do swojej pozycji w zespole Paulo Sousy.
- Zawsze chcę występować w pierwszym składzie i to normalne i dlatego wydaje mi się, że nie jestem jakimś specjalnym dżokerem trenera. Widzę się w roli motoru napędowego zespołu. Chcę wygrywać z rywalami pojedynki jeden na jeden. Na pewno mnie na to stać - dodaje.
Jóźwiak przyznał też, że dzięki powołaniu do reprezentacji na EURO 2020, spełniło się jego marzenie.
- Jeszcze raz to podkreślę, udział w Mistrzostwach Europy to coś, o czym marzyłem. Udało mi się je spełnić. Każdy sportowiec marzy o wytępię w tak dużej imprezie - zakończył.
Początek poniedziałkowego meczu Polaków ze Słowakami został zaplanowany na godzinie 18:00.