FC Barcelona latem zeszłego roku sprowadziła do siebie Oriola Romeu, który w jakimś stopniu miał załatać lukę po Sergio Busquetsie. Co prawda były pomocnik Girony na boisku pokazywał się dosyć często, jednak nie przekonuje do siebie poziomem.
Stąd Barcelona dalej poszukuje zawodnika na pozycję defensywnego pomocnika, jednym z potencjalnych nowych nabytków ma być Guido Rodríguez, zdaniem Gastóna Edula negocjacje są na zaawansowanym etapie.
Kontrakt Argentyńczyka wygasa po sezonie, dlatego Barcelona nie będzie musiała płacić Betisowi żadnej kwoty odstępnego.
30-latek trafił do tego klubu w styczniu 2020 roku i była to jego pierwsza drużyna w Europie. Wówczas klub z Andaluzji wyłożył za niego około cztery miliony euro, które wpłynęły do klubowej kasy Clubu América.
W sezonie 2023/2024 zagrał w 25 meczach we wszystkich rozgrywkach, łącznie dla Betisu uzbierał 169 spotkań.
Pomocnik to 29-krotny reprezentant Argentyny, w której zadebiutował w 2017 roku. Rodríguez posiada także włoskie obywatelstwo, dlatego nie zabiera miejsca dla piłkarzy spoza Unii Europejskiej.
Piłkarz Betisu był członkiem reprezentacji Argentyny podczas wygranego mundialu w Katarze, zagrał 57 minut w meczu z Meksykiem.