Aktualnie urzędujący mistrz Hiszpanii dopina właśnie wszelkie formalności związane z angażem zawodnika Rayo Vallecano, którym jest Marcos Parriego.
18-latek miał również na swoim stole oferty z Realu Madryt oraz Manchesteru City, jednak najmocniej przemawiała do niego propozycja przedstawiona przez działaczy FC Barcelony.
Utalentowany piłkarz pragnie bowiem pójść w ślady takich gwiazd jak Lamine Yamal, Gavi, Alejandro Balde czy Pau Cubarsí. Wszyscy ci zawodnicy wywodzą się ze słynnej akademii La Masia, a obecnie stanowią o sile pierwszej drużyny.
Ponadto oferta finansowa przedstawiona przez „Dumę Katalonii” znacznie przewyższała te, które proponowały inne kluby.
Warto dodać, że Parriego przez lwią część swojej przygody z piłką szkolił się w zespołach młodzieżowych Realu Madryt. W pewnym momencie „Królewscy” zadecydowali jednak, że Hiszpan musi sobie szukać miejsca gdzie indziej. Wówczas przeniósł się do Rayo Vallecano.
Wybierając grę w koszulce FC Barcelony aniżeli ponowne reprezentowanie barw Realu Madryt, Marcos Parriego wbił szpilkę w stronę stołecznego klubu, który w przeszłości zrezygnował z jego usług.
Jak dowiadujemy się na łamach Relevo.com, 18-latek jest zawodnikiem lewonożnym występującym na pozycji pomocnika. Na boisku czuje się swobodnie. Uchodzi także za specjalistę od stałych fragmentów gry. W ostatnim czasie poczynił zauważalne postępy pod względem budowy ciała oraz charakteru.