Fellaini, który trafił do Manchesteru United za 28 milionów funtów, był pierwszym transferem Moyesa na Old Trafford. Szkot z powodu niezadawalających wyników został zwolniony w ubiegłym tygodniu po 10 miesiącach pracy. Jego kontrakt miał trwać przez najbliższe sześć lat.
- To był dla mnie bardzo ciężki tydzień ponieważ moje relacje z menadżerem były bardzo dobre. Jest mi przykro, ale tak bywa w piłce nożnej. Wyniki są najistotniejszą kwestią w futbolu, dlatego zarząd musiał podjąć odpowiednią decyzję. Teraz mamy nowego szkoleniowca i musimy patrzeć w przyszłość. Przed nami trzy spotkania, które chcielibyśmy wygrać tuż przed finiszem sezonu – powiedział Fellaini.