Międzynarodowe konsorcjum, w którego skład wchodzi japońska firma SoftBank oraz dwaj pozostali inwestorzy z Azji i Bliskiego Wschodu, złożyło na ręce FIFA ofertę opiewającą na 25 milionów euro. Zakłada ona organizację trzech edycji turnieju klubowego. Miałby on zastąpić Klubowe Mistrzostwa Świata.
Źródła zbliżone do projektu podają, że nowy turniej miałby zostać rozegrany w ciągu trzech weekendów, rozłożonych na czerwiec lub lipiec i składałby się z 31 spotkań. Jest to duża zmiana, biorąc pod uwagę, iż klubowy mundial w obecnym formacie zawsze był rozgrywany zimą.
Według nieoficjalnych informacji, pierwsza edycja Klubowych Mistrzostw Świata w nowej formule powinna odbyć się w 2021 roku. W stawce znalazłyby się 24 zespoły: czterech ostatnich zwycięzców Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Copa Libertadores oraz po dwóch z Azji, Afryki i CONCACAF.
Uczestniczące kluby zostaną podzielone na osiem grup po trzy z każdej, z których zwycięzca trafiałby bezpośrednio do ćwierćfinału.
Prezes FIFA, Gianni Infantino, już wielokrotnie zapewniał, że chce zmienić obecny format Klubowych Mistrzostw Świata, jednak nigdy nie podał więcej szczegółów na ten temat.