Młodzieżowy reprezentant Włoch, który przebywa na wypożyczeniu w Genoi, spisuje się od początku tego sezonu bardzo dobrze.
Szczególnie można było to zaobserwować w Pucharze Włoch. Tam bowiem rozegrał dwa mecze i zdobył w nich aż cztery bramki.
Jego dobra postawa została dostrzeżona przez mocniejsze zespoły. W tym miejscu warto nadmienić Fiorentiną, która od jakiegoś czasu rozgląda się za nowym napastnikiem.
Obecnie szkoleniowiec ekipy z Florencji, Cesare Prandelli, ma do dyspozycji Patricka Cutrone i Dušana Vlahovicia. Oni jednak spisywali się do tej pory przeciętnie. Mówiło się o ewentualnym pozyskaniu napastnika Herthy Krzysztofa Piątka, ale Polak prawdopodobnie pozostanie w Niemczech.
To powoduje, że zainteresowanie Scamaccą jest jeszcze bardziej uzasadnione. Kluczową rolę w całej transakcji może odegrać dyrektor sportowy Fiorentiny, Daniele Pradè.
Włoch bowiem doskonale zna napastnika jeszcze z czasów, kiedy ten trenował w akademii AS Romy. To właśnie on przekonał go do tego, by przeniósł się jako nastolatek na Stadio Olimpico. Teraz z kolei zrobi wszystko, aby sprowadzić go na Stadio Artemio Franchi.
Karta zawodnicza 21-latka nie należy do Genoi, lecz do Sassuolo, z którego jest wypożyczony. Jego kontrakt z drugą z tych ekip obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.
W tym sezonie Scamacca zanotował łącznie dziewięć występów. W tym czasie zdobył sześć goli. Do swojego dorobku dorzucił asystę.