Szwedzki pomocnik walczy w obecnym sezonie o pobicie rekordu asyst Bundesligi, czym zwrócił na siebie uwagę znanych zespołów z Arsenalem i Liverpoolem na czele. Najlepszy wynik ostatnich podań dzierży Kevin de Bruyne, który zgromadził ich 21 podczas występów w barwach Wolfsburga – zawodnik z Lipska ma ich 17 i wciąż cztery mecze do powiększenia swojego dorobku.
Nie tak dawno 25-latek przedłużył swoją umowę z wiceliderem ligi niemieckiej do 2022 roku i choć w wywiadzie dla „Bild am Sonntag” powiedział o swojej dziecięcej miłości do „The Reds”, to zapewnił też, że nie opuści ekipy „Byków”.
- Tak, zostanę. Nie mogę sobie wyobrazić lepszego klubu. W piłce nożnej wszystko jest możliwe, ale przedłużyłem mój kontrakt, bo bardzo dobrze czuję się w Lipsku – zapewnił były gracz Malmoe.
- Do tego jeszcze daleko, bo Bayern to wielka drużyna. Chcemy jednak być w pewnym momencie tam, gdzie oni, ale to wymaga czasu. Stanie się to, ale nie szybko – powiedział, mówiąc o ambicjach RB.
W obecnych rozgrywkach 25-latek jest kluczową postacią „Byków”, wystąpił w 26 grach, strzelił osiem goli i siedemnaście razy pojawił się w protokole meczowym jako asystent. Jego dobra dyspozycja przekłada się na cały skład beniaminka Bundesligi, który znajduje się w tej chwili na drugim miejscu w tabeli.