Reprezentant Holandii był minionego lata łączony bardzo mocno z opuszczeniem „Dumy Katalonii”. Wynikało to przede wszystkim z chęci władz klubu do obniżenia kosztów utrzymania zespołu oraz zarobienia atrakcyjnej sumy na realizację wzmocnień.
Środkowy pomocnik nie chciał jednak słyszeć o odejściu z Camp Nou i odrzucił zainteresowanie jego osobą ze strony takich marek, jak Manchester United czy Chelsea.
W efekcie FC Barcelona porzuciła pomysł sprzedaży. Wkrótce może jednak do niego wrócić, ponieważ została zobligowana do obcięcia pensji oraz obniżenia wydatków na transfery o 200 milionów euro. W przeciwnym razie nie będzie w stanie zarejestrować żadnego nowego gracza.
W tej sytuacji znów narażeni na odejście są najdrożsi w utrzymaniu oraz najbardziej wartościowi gracze tacy jak Holender.
25-letni zawodnik czuje się jednak spokojny o swoją najbliższą przyszłość, czemu dał wyraz w rozmowie z RAC1.
- Jestem bardzo spokojny i szczęśliwy w Barcelonie. Chcę tu zostać na wiele lat - zapewnił pomocnik.
De Jong rozegrał 32 mecze w tym sezonie, notując w nich dwa trafienia oraz asystę.