„Gdy powiedział mi, że sprowadza Nasriego, myślałem, że zwariował”

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Cadena COPE

Prezydent Sevilla FC, José Castro, stwierdził, że początkowo nie wyobrażał sobie transferu Samira Nasriego.

Francuz przeniósł się do Andaluzji z Manchesteru City latem tego roku i z miejsca stał się jedną z kluczowych postaci w drużynie. Kiedy jednak dyrektor sportowy Sevilli, Monchi, poinformował prezydenta, że jest bliski sprowadzenia pomocnika, to Castro był wysoce zdziwiony, o czym przekonuje w rozmowie z "Cadena COPE".

- Kiedy Monchi powiedział mi, że rozważa sprowadzenie Nasriego, od razu pomyślałem, że zwariował. Po prostu nie było nas na niego stać - stwierdził Castro. Piłkarz ma zarabiać około 110 tysięcy euro tygodniowo.

- On nie grał w Manchesterze zbyt często, ale odkąd przyszedł do nas, jest jedną z kluczowych postaci. Monchi odegrał tu ważną rolę, ale swoje zrobił też klub. Musimy sobie dobrze radzić, ponieważ są piłkarze, którym nie powiodło się w innych klubach, ale przychodzili do Sevilli i zaczynali osiągać sukcesy.

- Nasi fani, nas stadion i całe miasto - wszyscy wykonujemy właściwą pracę. My dajemy im tylko uczucie i zaufanie. Nowi zawodnicy dołączają do klubu, który wygrał wiele trofeów i jest szanowany w Europie. Piłkarze muszą wiedzieć, że przychodzą tu, by zwyciężać, osiągać sukcesy i by dawać z siebie wszystko. Chcemy wygrać co tylko możliwe.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć” OFICJALNIE: Znamy drugiego beniaminka Premier League. Powrót po 22 latach przerwy, wielki sukces młodego menedżera Wieczysta Kraków rozbiła rywala. Znakomita seria trwa [WIDEO] Koniec sezonu dla ważnego zawodnika Górnika Zabrze [OFICJALNIE] 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy