W ostatnich tygodniach pojawiły się głosy, że napastnik Manchesteru United nie powinien znaleźć się w 23-osobowym składzie, który Roy Hodgson zabierze na EURO 2016, ze względu na świetną formę Jamie'ego Vardy'ego i Harry'ego Kane'a.
Gerrard skrytykował jednak osoby źle wypowiadające się o Rooneyu, stwierdzając, że Anglia "potrzebuje" we Francji swojego rekordowego strzelca.
- Rozumiem tych, którzy mówią o słabej formie Wayne'a w United, myślę, że on sam potwierdzi, że rzeczywiście nie gra najlepiej. To jednak w dalszym ciągu światowej klasy zawodnik, który może wygrać kadrze mecze na ME.
- Potrzebujemy go. Należy mu się też szacunek, bowiem od dziesięciu lat zapewnia angielskim kibicom radość i jeszcze nie tak dawno szukano "nowego Rooneya". Cóż, ten właściwy Wayne też ma coś jeszcze do zaoferowania. Gdzie podziała się lojalność wobec jednego z najlepszych piłkarzy, nie tylko naszego pokolenia, ale i w historii Anglii?