Reprezentant Włoch nie otrzymał satysfakcjonującej go propozycji odnoszącej się do przedłużenia wygasającego kontraktu z Milanem. W związku z tym klub z San Siro postanowił nie czekać na złagodzenia podejścia swojego wychowanka i pozyskał w jego miejsce Mike'a Maignana z Lille, co stało się równoznaczne z odejściem 22-latka.
W efekcie Gianluigi Donnarumma stał się bardzo łakomym kąskiem do zgarnięcia dla jednego z czołowych europejskich zespołów. Spośród nich poważne zainteresowanie usługami młodego bramkarza wyrazili przedstawiciele Juventusu, Barcelony oraz Paris Saint-Germain.
Gianluca Di Marzio przekonuje, że z tego grona najbardziej zdecydowani oraz zdeterminowani okazali się wysłannicy ekipy z Parc des Princes, którzy przedstawili Włochowi bardzo atrakcyjną propozycję.
Oferta kontraktu do 30 czerwca 2026 roku z gwarantowaną pulą zarobków wynoszącą 12 milionów euro netto na sezon spotkała się z aprobatą włoskiego zawodnika.
Z tego też powodu PSG zamierza w ekspresowym tempie dopiąć wszystkie niezbędne formalności związane z pozyskaniem 22-latka, aby przypadkiem nie został on jeszcze przejęty przez „Starą Damę” lub „Dumę Katalonii”.
Dlatego też klubowy lekarz francuskiego zespołu ma udać się na zgrupowanie kadry „Squadra Azzura”, gdzie Donnarumma przejdzie pod jego okiem obligatoryjne testy medyczne przed zawarciem umowy z aktualnym wicemistrzem Francji.
Wychowanek Milanu kończy swoją przygodę z macierzystym klubem na 251 rozegranych meczach, w których zachował 88 czystych kont.