Bramkarz wygrał rywalizację o pierwszy skład z Keylorem Navasem, który zanotował tylko dwa występy w Pucharze Francji. W związku z tym Kostarykanin w styczniu odszedł na wypożyczenie do Nottingham Forest.
Od tego czasu Włoch poczuł się jeszcze pewniej, być może za pewnie, ponieważ przytrafiło mu się kilka błędów, w tym ten przeciwko Bayernowi Monachium, gdy na jego bramkę uderzał Kingsley Coman.
Mimo prawdopodobnego powrotu Navasa do klubu latem Gianlugi Donnarumma zapowiada, że nie boi się konkurencji.
– Jeśli wykonujesz dobrze swoją pracę, nic nie może cię martwić – stwierdził golkiper w rozmowie beIN Sports.
Umowa mistrza Europy z 2021 roku wygasa dopiero po zakończeniu kampanii 2025/2026. Piłkarz planuje dalsze występy na Parc des Princes i wierzy w osiągnięcie sukcesów.
– Widzę swoją przyszłość w tym miejscu. Liczę na zdobycie wielu trofeów i osiągnięcie ważnych zwycięstw w PSG, klubie, który dał mi tak wiele i zawsze mi ufał. Mam nadzieję, że zdołam się odwdzięczyć. Jestem tu naprawdę szczęśliwy, czuję się jak w domu – wyznał.
Dorobek Donnarummy z trwających rozgrywek to 42 mecze oraz 13 czystych kont.
***
Gianluigi Buffon: Odejście z PSG to najgorsza decyzja w moim życiu