Dotychczasowy szkoleniowiec reprezentacji Walii, Chris Coleman, zrezygnował wczoraj z posady i związał się dzisiaj ze znajdującym się na dnie tabeli Championship Sunderlandem. W mediach ruszyła natychmiast machina spekulacji, co do nowego opiekuna zespołu, w którym występuje między innymi Gareth Bale. Jednymi z głównych kandydatów do objęcia posady są Ryan Giggs i Tony Pulis, czyli trener West Bromwich Albion.
Według Marka Hughesa idealnym kandydatem na to stanowisko jest Giggs. Oznaczałoby to, że legendarny skrzydłowy rozpocząłby pracę na własny rachunek w ten sam sposób, jak aktualny menedżer Stoke City, który prowadził Walijczyków w latach 1999-2004.
- Myślę, że Giggs byłby dobrym kandydatem i wyborem. Ma moją rekomendację.
- Wiem z własnego doświadczenia, bo otrzymałem tę posadę na wczesnym etapie kariery trenerskiej, że to nie są idealne warunki do pracy. Jednak jako młody szkoleniowiec, poszukujący własnej drogi, miałem tam dobre miejsce do nauki i poszukiwania doświadczenia. Odnalazłem to bez wątpienia – stwierdził Hughes.
Ryan Giggs ma w obecnej chwili ubogie doświadczenie trenerskie, jako że w roli pierwszego szkoleniowca jedynie przez cztery spotkania prowadził awaryjnie Manchester United. Walijczyk pracował również w roli asystenta w sztabie szkoleniowym, gdy menedżerem był Louis van Gaal.