Rozgłośnia „Cadena SER” poinformowała, że obaj piłkarze odrzucili oferty przedłużenia kontraktów. Jako że ich umowy obowiązują tylko do końca czerwca, od dzisiaj mogą swobodnie negocjować warunki z ewentualnymi nowymi pracodawcami.
Trzecim piłkarzem z wygasającym kontraktem jest Juanfran. W tym przypadku jednak klub przejawia ostrożny optymizm w sprawie dalszej współpracy.
Jeśli dodać do tego Lucasa Hernándeza, którego w najbliższym czasie sprowadzić powinien Bayern Monachium, chcący wpłacić kwotę z kontraktowej klauzuli, Atlético może zostać zmuszone do intensywniejszego ruszenia na rynek transferowy.
32-letni Godín jest kapitanem zespołu prowadzonego przez Diego Simeone. Do Madrytu przeniósł się w 2010 roku z Villarrealu, a tylko w trwającym sezonie stoper zdązył we wszystkich rozgrywkach wystąpić w 18 meczach.
33-letni Filipe Luís po raz pierwszy trafił do „Rojiblancos” w tym samym oknie, jak Godín, tyle że z Deportivo La Coruña. Sezon 2014/2015 spędził w Chelsea, jednak szybko wrócił do Atlético, w którym czuje się najlepiej. W obecnych rozgrywkach zaliczył już 17 meczów.
Obaj, a już szczególnie Godín, nie mogą narzekać na brak zainteresowania. Zdaniem hiszpańskich dziennikarzy tylko radykalna zmiana może spowodować ich pozostanie w stolicy.