Górnik Zabrze nie musi się martwić o kondycję finansową. Na tym zawodniku zarobią dobre pieniądze

fot. Marcin Bulanda / PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: Transfery.info

Górnik Zabrze nie musi się martwić o kondycję finansową. Wiele wskazuje bowiem na to, że być może jeszcze latem uda się zarobić dobre pieniądze na Szymonie Włodarczyku. Kto wie, czy nie padnie z jego udziałem klubowy rekord transferowy.

Szymon Włodarczyk przybył do Górnika Zabrze z Legii Warszawa latem 2022 roku. Wówczas uznał on wspólnie z najbliższym otoczeniem, że najlepszym rozwiązaniem będzie opuszczenie stolicy na rzecz „Trójkolorowych”. Tam miał korzystać na obecności mistrza świata z 2014 roku Lukasa Podolskiego.

20-latek w swoich szacunkach się nie pomylił, bo jak na razie w nowym miejscu pokazuje się z naprawdę dobrej strony. Do tego stopnia, że jeszcze zimą mówiło się o jego transferze.

Wówczas media łączyły go między innymi z Celtikiem, Freiburgiem, New York City FC, Anderlechtem oraz Fenerbahçe.

Do transakcji wprawdzie ostatecznie nie doszło, ale nie można wykluczyć, że stanie się to za kilka miesięcy.

Na krajowych boiskach Włodarczyk nieco spuścił z tonu, bo ostatnie trafienie zanotował 4 lutego 2022 roku, ale niewątpliwie nie zapomniał, jak strzelać bramki.

Kilka dni temu reprezentacja Polski do lat 21 mierzyła się ze swoimi rówieśnikami z Albanii i Włodarczyk zapisał się w protokole meczowym. Trafił on do siatki i prowadzony przez Michała Probierza zespół wygrał 2-0.

Szansa na poprawienie dorobku strzeleckiego w lidze pojawi się już w piątek. Górnik Zabrze zmierzy się bowiem w starciu derbowym przeciwko Piastowi Gliwice i bardzo możliwe, że Włodarczyk otrzyma swoją szansę.

Skauci niewątpliwie cały czas podążają za urodzonym w Wałbrzychu 20-latkiem. Jeśli w drugiej części sezonu potwierdzi on swoje nieprzeciętne umiejętności, to transfer jest praktycznie przesądzony.

Ile Górnik Zabrze może zarobić na wychowanku Legii Warszawa? W zimie mówiono o kwocie rzędu pięciu milionów euro.

Trzeba mieć na uwadze, że w tym przypadku potencjalny nabywca płaci w znacznym stopniu za ogromny potencjał, jakim dysponuje Włodarczyk. Jego nieprzeciętne warunki fizyczne to także spora zaleta.

Jeśli „Trójkolorowi” rzeczywiście sprzedadzą młodzieżowego reprezentanta Polski za pięć milionów euro, będzie on najdroższym graczem w historii klubu. Na razie liderem w klasyfikacji jest Szymon Żurkowski, za którego Fiorentina zapłaciła w styczniu 2019 roku cztery i pół miliona euro.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć” OFICJALNIE: Znamy drugiego beniaminka Premier League. Powrót po 22 latach przerwy, wielki sukces młodego menedżera Wieczysta Kraków rozbiła rywala. Znakomita seria trwa [WIDEO] Koniec sezonu dla ważnego zawodnika Górnika Zabrze [OFICJALNIE] 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy