GUARDIOLA: Byłem za słaby na grę w Premier League

fot. Transfery.info
Wojtek Smoch
Źródło: The Guardian

Menadżer Manchesteru City Pep Guardiola przyznał, że będąc jeszcze aktywnym zawodnikiem, miał możliwość występowania w lidze angielskiej.

Dzisiaj wieczorem Manchester City podejmie na wyjeździe Wigan w ramach piątej rundy Pucharu Anglii. W związku z tym hiszpański szkoleniowiec postanowił podzielić się ciekawą historią z jego przeszłości.

- Pod koniec kariery piłkarskiej miałem możliwość przenosin do Wigan. Ale prawda jest taka, że nie byłem wystarczająco dobry! - powiedział Guardiola. - Byłem już bardzo stary jako piłkarz, kiedy przybyłem do Anglii. Jednak nie byłem w stanie grać już na tak wysokim poziomie, jaki u mnie oczekiwano.

Na odpowiedź ówczesnego menadżera Wigan Paula Jewella nie trzeba było długo czekać: - Dostałem telefon od agenta Guardioli i zadzwoniłem następnie do Pepa, zostawiając mu wiadomość. Od razu do mnie zadzwonił i wypytał o klub, o piłkarzy. Powiedział, że chciałby przenieść się do Premier League. Jego żądania płacowe nie były wygórowane, byliśmy naprawdę blisko zawarcia współpracy. Niestety kilka dni potem jego agent zadzwonił do mnie, że Pep ma bardzo atrakcyjną ofertę z Kataru.

Sytuacja miała miejsce w 2003 roku, kiedy to Hiszpan rozstał się z Brescią. Wraz z agentem rozpatrywali wszystkie możliwe opcje i ostatecznie Guardiola postanowił się przenieść na piłkarską emeryturę do Kataru, gdzie przez dwa lata występował w barwach Al-Ahli.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO] Rafał Gikiewicz zachwycony piłkarzem Wisły Kraków. „Gra Lobotkę” Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy