23-latek został zakupiony przez hiszpański klub w poprzednie lato z Saint-Étienne za kwotę dziesięciu milionów euro, lecz już zimą wrócił do francuskiego zespołu na zasadzie wypożyczenia. Obecnie zarząd finalisty Ligi Mistrzów chce uszczuplić nieco budżet płacowy i wysłać Guilavogui na kolejne wypożyczenie. Najbardziej prawdopodobnym kierunkiem wydaje się Everton, którego trener Roberto Martínez widziałby miejsce w składzie dla defensywnego pomocnika z Francji.
Oprócz pięciokrotnego reprezentanta „Trójkolorowych” na celowniku „the Toffees” znajduje się Gareth Barry, który spędził ostatni sezon na Goodison Park, będąc na wypożyczeniu z Manchesteru City. W tej chwili jest już wolnym zawodnikiem i Everton może ubiegać się o jego podpis, lecz nie są oni jedynym zainteresowanym klubem, bo również West Ham liczy na zakontraktowanie doświadczonego Anglika.