Guilherme do wzięcia

fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Źródło: Esmeraldino.com | Maisgoias.com.br

Znany kibicom Ekstraklasy z występów w Legii Warszawa Guilherme pożegnał się z Goiás.

Guilherme trafił do Goiás w marcu 2023 roku, wiążąc się z klubem kontraktem ważnym do jego końca. Sezon brazylijskiej ekstraklasy okrasił strzeleniem sześciu goli, do których dorzucił tyle samo asyst w 30 występach. Jego zespół zajął 18. miejsce w tabeli i spadł do rodzimej drugiej ligi.

Na łamach Esmeraldino.com można przeczytać, że mimo wygasłej umowy oraz spadku 32-latek był w gronie zawodników otwartych na pozostanie w klubie, ale jego dyrektor do spraw piłkarskich Agnello Gonçalves miał przekazać już, że nie toczą się żadne rozmowy w tej sprawie.

Oznacza to, że ofensywny pomocnik może szukać sobie nowego zespołu, do którego dołączy bez kwoty odstępnego.

W grudniu Victor Pimenta z Maisgoias.com.br poinformował, że Guilherme interesuje się inny spadkowicz z brazylijskiej ekstraklasy, a mianowicie Santos. W jego kierunku miało spoglądać również Cruzeiro (14. miejsce w tabeli) oraz kluby z Chin. Zobaczymy, gdzie finalnie wyląduje.

Zawodnik z Ameryki Południowej między 2014 a początkiem 2018 roku był związany z Legią Warszawa. W jej barwach rozegrał 150 meczów i zdobył cztery tytuły mistrza Polski.

Po odejściu ze stolicy naszego kraju, a przed powrotem do Brazylii występował w Benevento, Malatyasporze, Trabzonsporze, Göztepe oraz Guangzhou City.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Leonardo Bonucci podjął decyzję. To jest jego ostatni klub To może być symboliczna zmiana pałeczki w zespole Legii Warszawa [FOTO] Były piłkarz Rakowa Częstochowa zjawił się na jego meczu ze Śląskiem Wrocław Bartosz Kapustka o koledze z zespołu Legii Warszawa. „Mam nadzieję, że z nami zostanie” Dawid Szulczek po spadku Warty Poznań z Ekstraklasy Bayer Leverkusen kończy sezon z podwójną koroną. Puchar Niemiec trafił w ręce „Aptekarzy” [WIDEO] Kamil Grosicki: To jest tak głupie, że nawet nie powinniście o to pytać

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy